Refleksje o nazewnictwie i systematyce w medalierstwie

Moje zbiory to kolekcja dotycząca „polskich medali związanych z transportem kolejowym”. Kolekcja jest wybranym przeze mnie tematycznym wycinkiem tego co można nazwać hobbystką medalową.

Tekst: Kustosz Muzeum Medali Kolejowych

Zdjęcia: Arch. Autora

Jest zbiorem ilościowo ograniczonym – szacuję, iż wszystkich polskich medali o tematyce kolejowej wydano w granicach 250. Dwa medale są dziewiętnastowieczne, jeden międzywojenny, kilkanaście z obecnego wieku, a większość z drugiej połowy wieku ubiegłego. Oczywiście, jest jeszcze kwestia interpretacyjna jakie medale spełniają kryteria „związane z transportem kolejowym”. Sądzę jednak, że szacunek 250 sztuk jest właściwy; wiem jak wyglądają 32 medale których w kolekcji mi brakuje (mam również katalog medali brakujących w poszczególnych kategoriach). Pozostała ilość około 20 medali, to powiedzmy rezerwa dla medali o których nie mam wiedzy, że w ogóle istnieją. Żeby się nie rozpisywać o własnej kolekcji, bo na to jeszcze być może będzie okazja postanowiłem napisać o samej „istocie rzeczy” czyli medalach: co to w ogóle jest medal, geneza jego powstania, jak można je klasyfikować i jak powstają. „Ogólną” wiedzę o medalach  będę odnosił do tej o medalach „kolejowych”.

Przyznać należy, że polszczyzna nie jest dobrym medium do opisu zagadnień związanych z medalami. W języku polskim pod pojęciem medal można rozumieć różne wytwory, jak również podobna twórczość może nosić inne nazwy. Ale dla przykładu:

– ktoś zdobył medal olimpijski (albo w ogóle sportowy) – zawsze na wstążce do wieszania na szyi, kiedyś okrągłe a obecnie o różnych kształtach zależnych tylko od pomysłowości autorów (na jednej z olimpiad zimowych były w kształcie stylizowanego płatka śniegu),

– ktoś za wybitne zasługi został odznaczony medalem – przypinane do ubioru na piersi, najczęściej okrągłe, o innych kształtach (najczęściej wojskowe) zależą od pomysłowości autorów i wymogów podmiotów je przyznających,

– z okazji uroczystego wydarzenia wybito okolicznościowy medal – medale przekazywane luzem lub w pudełkach (niekiedy osobno projektowanych), najczęściej okrągłe, ale też tworzone przez artystów mogą mieć inne kształty.

W zasadzie to trzy różne rzeczy, bo pierwszy jest zawieszany na szyi, drugi przypinany do munduru, a trzeci przekazywany „do ręki”, ale wszystkie określane są medalami. Inne małe formy nazywane bywają często medalikami (ich odmianą są żetony, sztony i marki; bardzo cienkie i małe), plakietami, plakietkami, medalionami (są większe niż medale i mogą być wykonane w innych materiałach np. kamień, stiuk) lub odznakami. Trzeba jednak zaznaczyć, że w niektórych wypadkach trudne jest rozróżnienie czym tak właściwie jest dany obiekt. Wynika to z mało precyzyjnych kryteriów oceny. Ale wróćmy do genezy medalu.

Medal pochodzi wprost od monety. W starożytności gdy już upowszechnił się obrót pieniądza w postaci monet, z okazji doniosłej uroczystości rozpoczęto bicie monet okolicznościowych. Monety te nie miały nominału i na awersie uwidaczniano najczęściej portret osoby upamiętnianej. Tradycja bicia takich monet – medali przeniosła się na wieki późniejsze. Takie medale były bite z okazji koronacji władcy, jego ślubu, śmierci, a w czasach chrześcijańskich nawet chrztu. Pierwsze medale epoki nowożytnej pochodzą z XIV-wiecznych Włoch, a rozkwit bicia medali przypada na wieki XV i XVI. Nazwa medal pochodzi od łacińskiego odpowiednika medallum, który w języku włoskim został przekształcony w nazwę medaglia rozpowszechnioną w XVIII wieku. Nazwa ta została spolszczona do formy medal. W wieku XX skutkiem rozwoju technik odlewniczych i tłoczenia metali moda na emitowanie medali znowu odżyła.

Tworzenie medali uznaje się dziś za dziedzinę łącząca rzemiosło i sztuki plastyczne, obejmująca wykonywanie drobnych form rzeźbiarskich najczęściej w celu uczczenia jakiejś osoby lub wydarzenia. Jest ono dziedziną sztuki dekoracyjnej (rzemiosłem artystycznym), którą umieścić można pomiędzy numizmatyką, a złotnictwem i sztukami pięknymi. Medale tak jak inne dzieła sztuki zawsze świadczyły o swojej epoce; ich treść nawiązuje do aktualnych wydarzeń lub upamiętnienia rocznic wydarzeń z przeszłości, a ich forma jest dowodem na istnienie aktualnych prądów artystycznych, upodobań i sposobów myślenia społeczeństwa. W przedstawieniach, które zamieszczane są na medalach, dominują wyobrażenia osób i zdarzeń oraz napisy, daty. Forma medali współczesnych uległa zmianie ale wciąż jest eksplorowana i na nowo poznawana.Do podstawowych technik wykonywania medali zalicza się:

– odlew – przy odlewaniu w formie artysta wykonuje wzór oryginału (jedno lub dwustronny), najczęściej drewniany, następnie sporządza negatyw do którego wlewa stopiony metal; w ten sposób powstały odlew jest następnie obrabiany przy pomocy rylca.

– stemplowanie (bicie) – pierwszym etapem jest przygotowanie partycy, czyli części odbijającej wzór na krążku. Sporządza się ją poprzez wyrycie w stali wypukłego lub wklęsłego wzoru rewersu i awersu lub jednej ze stron. Następnie dokonywane jest hartowanie stali. Po tym procesie stempel jest gotowy i może posłużyć do wybijania medali.

– trybowanie – technika ta polega na oddzielnym wykuwaniu w małych blaszkach całej kompozycji i spajaniu ich ze sobą w całość. Odwrotna strona niż wybijana w tej technice jest stroną odbijającą.

– niello – technika ta wymaga wygrawerowania przedstawienia na srebrnym lub złotym krążku. Wgłębienia wypełnia się następnie specjalną czarną substancją. Na końcu należy całość wypolerować.

Na podstawie własnej kolekcji mogę stwierdzić, że najpowszechniejsze jest stemplowanie a potem odlew. Nie spotkałem się w medalierstwie kolejowym, aby ktoś stosował metodę trybowania. Odnośnie techniki niello to na 250 medali kolejowych tą techniką może być wykonanych szacunkowo 10 – 20 pozycji, czyli niecałe 10%. Z tym że z przyczyn wiadomych nie stosuje się już ani srebra ani złota, tylko najczęściej mosiądz.

W swoich zbiorach posiadam medale wykonane dwoma unikalnymi technikami. Jedna to technika nawiązująca do odlewu i jednocześnie do stemplowania. Kształt medalu powstaje na skutek sprasowania i zgrzania w wysokiej temperaturze proszku stopu metalowego w przygotowanej odpowiednio matrycy. Druga to wyżłobienie na płaskiej powierzchni medalu odpowiedniego wzoru przez wytrawienie żrącym kwasem.

Pisząc o medalach nie można nawiązać do powstałej niedawno nowej dziedziny naukowej jaką jest falerystyka. Według definicji falerystyka (z łac. i gr. phalerae – ozdoba piersi lub czoła) jest dyscypliną pomocniczą historii zajmującą się odznakami i znakami honorowymi, nadawanymi osobom zasłużonym dla monarchy, państwa lub innej organizacji posiadającej prawo nadawania odznaczeń. Falerystyka, podobnie jak i weksylologia, wyodrębniła się z heraldyki, zachowując wspólne z nią metody badawcze. Dostrzegany w ostatnich latach przypływ zainteresowań falerystycznych, należy wiązać z ruchem kolekcjonerskim i hobbistycznym, stymulującym próby historycznego opisu i systematyzacji odznaczeń. Posiłkując się Wikipedią wyszukałem dwie współczesne definicje medalu, które przytaczam:

Pierwsza:

Medal – niewielki, najczęściej okrągły lub owalny, płaski wytwór metalowy (odmiana wieloboczna jest zwana plakietką), wykonany zazwyczaj techniką odlewu lub bicia. Jest zwykle ozdobiony po jednej lub obu stronach reliefem.

Druga:

Medale są to dzieła sztuki małej wielkości, okrągłe lub wieloboczne w niektórych wypadkach, jednostronne lub dwustronne (posiadają tzw. awers i rewers; przedstawienia władców umieszczane były najczęściej na awersach), osiągające maksimum 5 – 20 centymetrów średnicy.

Porównując obydwie definicje można stwierdzić różnice, a nawet sprzeczności. Z pewnością należy potwierdzić, że medale są wytworami małymi i płaskimi, nie są przedmiotami użytkowymi i mającymi cechy artystyczne. W definicji pierwszej do kręgu medali zalicza się tylko wytwory okrągłe lub owalne. Takie same wytwory o innych kształtach nazywane już są plakietkami. W powszechnym odczuciu może to być zasadne dla medali okolicznościowych, ale z pewnością nie sprawdza się przy medalach sportowych. Inną sprawą dlaczego płaski okolicznościowy przedmiot o dwustronnym reliefie, opakowany w eleganckie pudełko tylko z powodu swojego, powiedzmy ośmiokątnego kształtu, ma nie być nazywany medalem? W swojej kolekcji posiadam okolicznościowo odlane plakietki, które posiadają kształty nieregularne, a jeden jest w stylizowanym kształcie Polski. Czy to też medale?

Na podstawie mojej  medalowej kolekcji mogę stwierdzić, że okrągłych jest około 80% eksponatów. Definicja druga określa medale jako okrągłe lub wieloboczne, czyli wyklucza te o kształcie nieregularnym. Precyzuje również ich maksymalny kształt, ale duży rozrzut 5 – 20 cm niezbyt świadczy o precyzji. Na bazie mojej kolekcji mogę potwierdzić, że najpowszechniejsze są medale o średnicach 5-8 cm, ale też posiadam eksponaty o pełnych cechach medali które mają średnicę około 3 cm. A może pokusić się o własną definicję?

Medal pamiątkowy to metalowy, niewielki, płaski wytwór rzeźbiarski, o kształcie okrągłym, wielobocznym lub nieregularnym, który jednostronnie lub dwustronnie ozdobiono artystycznym reliefem o tematyce nawiązującej do upamiętnianej okoliczności. A może przyjąć nową nazwę? Może te medale / plakietki nazywać medalionami? Wiem, że to kolizja z dawnym kreśleniem medalionu (jako noszonym na wstążce ozdobnym pudełeczku z portretem albo dużym medalu), ale z medalionów już nikt chyba obecnie nie korzysta i można „przeznaczyć” tą nazwę innej dziedzinie. Moim zdaniem nazwa „medalion” dla medali pamiątkowych byłaby uporządkowaniem pewnej osobnej kategorii kolekcjonerskiej. Następnym razem, mam nadzieję opowiedzieć Kolegom nieco o samych zbiorach.